– Marszałkowie trzynastu województw wyrażają zgodę na świadczenie usług przewozowych przez Przewozy Regionalne na najbliższych pięć lat oraz na wejście do spółki Agencji Rozwoju Przemysłu jako inwestora strategicznego – pisze w komunikacie biuro prasowe Przewozów Regionalnych. Czy oznacza to, że strajk zapowiedziany przez związkowców ze spóki na 29 czerwca się nie odbędzie?
W trakcie Konwentu Marszałków w obecności minister Infrastruktury i Rozwoju Marii Wasiak, prezes Przewozów Regionalnych Tomasz Pasikowski oraz marszałkowie województw kujawsko-pomorskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, opolskiego, pomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, podlaskiego, podkarpackiego, małopolskiego, warmińsko-mazurskiego oraz łódzkiego, podpisali umowy PSC (Public Service Contract) dające możliwość realizacji pięcioletniego planu restrukturyzacji. Dodatkowo marszałek województwa śląskiego zadeklarował podpisanie takiego dokumentu w piątek. Tym samym za świadczeniem lokalnych usług przewozowych przez Przewozy Regionalne do 2020 roku opowiadają się marszałkowie trzynastu województw, reprezentujący 73,4 proc. udziałów w spółce.
ARP wprowadzi do PR 770 milionów złotych
– Proces restrukturyzacji Przewozów Regionalnych, zainicjowany przez MIR, uzyskał dziś poparcie właścicieli reprezentujących ponad 2/3 udziałów. W ten sposób niezbędna większość marszałków opowiedziała się za realizacją programu, który w ciągu pięciu lat ma doprowadzić spółkę do trwałej rentowności – mówi Maria Wasiak, minister Infrastruktury i Rozwoju. – W budżecie państwa od grudnia 2014 r. są zabezpieczone środki finansowe na proces restrukturyzacji Przewozów Regionalnych w wysokości 770 mln zł. Dzięki dzisiejszej decyzji marszałków program trwałego uzdrowienia spółki będzie mógł zostać zrealizowany – dodaje.
Zawarcie umów na świadczenie przez Przewozy Regionalne usług pasażerskich w poszczególnych województwach na okres dłuższy niż jeden rok czy dwa lata, było niezbędnym krokiem w planie restrukturyzacji.
– Pięcioletnie umowy PSC są kluczowym elementem całego procesu, bo zapewniają spółce stabilność pracy. Dzięki nim jesteśmy także w stanie zaplanować długofalowe działania inwestycyjne – podkreśla Tomasz Pasikowski, prezes zarządu Przewozów Regionalnych.
Oprócz oddłużenia także inwestycje w tabor?
– W wyniku procesu restrukturyzacji odzyskujemy najpierw zdolność do terminowych realizacji płatności, a w drugiej kolejności – do inwestycji m.in. w modernizację pociągów. Jest to dobra wiadomość przede wszystkim dla naszych pasażerów, bo mogą oni tym samym liczyć na podniesienie jakości świadczonych przez nas usług.
Marszałkowie podpisali także nową umowę właścicielską, na mocy której Agencja Rozwoju Przemysłu zostaje w spółce inwestorem strategicznym, obejmując 51 proc. udziałów. Tym samym ARP wniesie do Przewozów Regionalnych środki finansowe ze strony Skarbu Państwa w wysokości około 770 mln zł, które zostaną przeznaczone zarówno na pozbycie się historycznych długów, jak i na działania restrukturyzacyjne w poszczególnych województwach.
Podpisane dokumenty otwierają kolejny etap procesu restrukturyzacji Przewozów Regionalnych. W ciągu najbliższych tygodni opracowany zostanie pełny plan restrukturyzacji, ze szczegółowymi działaniami zaplanowanymi na najbliższych pięć lat. W sierpniu plan ma być przedstawiony Komisji Europejskiej, która zgodnie z przepisami musi formalnie wyrazić zgodę na dokapitalizowanie spółki z budżetu państwa.
Strajk zależny od podpisania paktu gwarancji pracowniczych
Szef przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek powiedział „Rynkowi Kolejowemu”, że podpisanie umów przez marszałków nie oznacza jeszcze odwołania strajku, zaplanowanego na 29 czerwca (więcej na jego temat przeczytasz TUTAJ).
– Podpisane umowy pięcioletniej umożliwiają natomiast poszczególnym zakładom Przewozów Regionalnych zawarcie paktów gwarancji pracowniczych. Bo jeżeli jest w umowach gwarancja wykonywania pracy eksploatacyjnej przez zakład, to nic nie stoi na przeszkodzie do podpisania gwarancji zatrudnienia – stwierdził.
Związkowcy oczekują utrzymania miejsc pracy, a w przypadku przenoszenia pracy eksploatacyjnej do spółek samorządowych, przenoszenia wraz z nią pracowników Przewozów Regionalnych.
– W tych województwach, w których jutro podpiszemy pakt gwarancji pracowniczych, strajku nie będzie. W pozostałych, zgodnie z zapowiedziami, strajk się odbędzie – zapowiedział Leszek Miętek, podkreślając, że strajk jest ostatecznością, do której związki zostały zmuszone wieloletnim brakiem zaangażowania decydentów w kwestię naprawy spółki.